Kreta - co jeść i przywieźć
- Agnieszka
- 17 lis 2022
- 1 minut(y) czytania
Oliwki, oliwki... A tam oliwki! Kreta to drzewa świętojańskie, a z tego cukier, kawa, herbata, wszystko. Po użyciu dość słodki smak, bo aż w 50%, ale koniecznie trzeba spróbować i przywieźć ciut do Polski. Niestety nie we wszystkich sklepach jest dostępny, więc niekiedy trzeba trochę poszukać.
Oczywiście oliwy i oliwek z lokalnych gajów także. Na Krecie Wschodniej podobno najlepsza oliwa to ta z Sitii.
A co poza tym?
Przyprawy - od przyprawy do fety, tzatzików czy mięsa
Chałwa, baklawa, i kataifi (podobne do baklawy, lecz konsystencję ma nie ciasta, a nitek)- słodycz w największej kaloryczności i słodkości, a do tego miód.
Piękne, ręcznie robione misy, talerze, bardzo kolorowe...
Mydła z oliwy z oliwek i pumeksy :D
A teraz czego spróbować będąc na Krecie?
Sałatka grecka - klasyk klasyków, najlepsza taka z całą, porządną feta na wierzchu i masą przypraw. Do tego pomidor, ogórek, czerwona cebula i oliwki.
Tzatziki - sos na bazie ogórka, jogurt, czosnku.
Owoce morza - małże, kalmary, krewetki, a nawet ślimaki.
Souvlaki - czyli mięso na szaszłyku.
Fava - pasta z groszku.
Dakos - tylko dla tych o mocnych zębach! To grzanki z oliwą, pomidorami, fetą i ziołami.
Dwie wariacje o lasagne, czyli musaka - mięsna wersja z pomidorem i bakłażanem lub boureki z cukinią, serem, ziemniakiem.
Okra - Warzywo? Fasola? Mini-bakłażan? co to?:D Trzeba spróbować!

Comments